Widok z brzegu na Dolinę Rospudy
Plany budowy drogi Via Baltica przez Łomżę znajdują się w Narodowym Programie Wielkiej Budowy, który jest częścią wyborczego programu Platformy Obywatelskiej. Na łamach prasy przedstawiciele PO, w tym Tadeusz Jarmuziewicz, zapewniają że planowana jest budowa obwodnicy Augustowa w taki sposób, że Dolina Rospudy zostanie ominięta.
Z zadowoleniem przyjmujemy te informacje i chcemy wierzyć, że zwrot w podejściu do problemu oznacza, iż politycy PO w końcu posłuchali argumentów środowisk ekologicznych, naukowych, prawniczych oraz inżynierów drogowców. Mamy nadzieję, że jest to zmiana rzeczywista.
Wiosną tego roku, przed wyborami samorządowymi na Podlasiu, Donald Tusk obiecywał przecież mieszkańcom Augustowa drogę przez środek Doliny Rospudy, wiedząc że jest to wariant bezprawny, nieuzasadniony ekonomicznie i co najważniejsze – nie ma szans na realizację. PO wtórowało wówczas braciom Kaczyńskim, odsądzając ekologów od czci i wiary, w czym przodował burmistrz Augustowa Leszek Cieślik, obecnie świeżo wybrany poseł Platformy.
Mamy nadzieję, że tym razem dotrzymane zostanę wyborcze obietnice. Oczekujemy, że prace przy budowie obwodnicy Augustowa, które trwają z obu stron Doliny Rospudy od 1.08.2007 i pochłonęły już dziesiątki milionów złotych, zostaną natychmiast wstrzymane. Droga ta nigdy nie zostanie zrealizowana, gdyż wyrok w postępowaniu przeciw Polsce toczącym się przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości może być tylko jeden – zakaz budowy przez Dolinę. Większość autorytetów prawnych w kraju i zagranicą jest, co do tego zgodna.
Mamy nadzieję, że prace nad alternatywnym wariantem obwodnicy Augustowa, omijającym Dolinę Rospudy rozpoczną się jak najszybciej, a w międzyczasie podjęte zostaną kroki zapewniające bezpieczeństwo mieszkańców miasta, takie jak budowa kładek dla pieszych oraz sygnalizacja świetlna.
Wierzymy też, że jak najszybciej rozpoczną się prace przygotowawcze do budowy drogi ekspresowej Via Baltica przez Łomżę, zgodnie z wariantami proponowanymi przez firmę Scott Wilson i zapisanymi w programie wyborczym Platformy Obywatelskiej.
Dopóki te postulaty nie zostaną potwierdzone odpowiednimi czynami, będziemy uważnie śledzić proces decyzyjny i interweniować, jeśli zajdzie taka potrzeba.