Sądowy sukces ekologów w sprawie drogi przez Rospudę

Informacja prasowa - 27 kwietnia, 2007
Minister środowiska ma ponownie rozważyć, którędy powinna przebiegać obwodnica Augustowa. Nakazał mu to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Dolina Rospudy wczesną wiosną

Wyrok sądu nie jest prawomocny, ministerstwo może się od niego odwołać.

Postanowienie ministra z 14 lipca 2006 roku zaskarżyły organizacje ekologiczne (WWF, OTOP i Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot).  Jan Szyszko stwierdził w nim, że obwodnica może być poprowadzona przez dolinę rzeki Rospudy na jeden z dwóch sposobów - jako tunel lub estakada.

Decyzję, który sposób zostanie wybrany, minister pozostawił inwestorowi - Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Jednak 3 miesiące wcześniej to samo Ministerstwo Środowiska wydało postanowienie, że droga może być poprowadzona pod warunkiem, że przejdzie tunelem pod Rospudą.

Sąd wskazał na tę niekonsekwencję. Wytknął ministrowi również to, że nie przeanalizował alternatywnych tras obwodnicy.

Dolina Rospudy wczesną wiosną

Według organizacji ekologicznych oba sposoby poprowadzenia drogi przez dolinę w jej najszerszym miejscu - zarówno tunel, jak i estakada - będą szkodliwe dla środowiska.

Ekolodzy domagają się, by została ona poprowadzona alternatywną trasą - przez Chodorki.