"Fosfory" lekceważą mieszkańców Pomorza - Greenpeace zaostrza działania

Informacja prasowa - 15 maja, 2007
Aktywiści Greenpeace weszli na teren fabryki Gdańskich Zakładów Nawozów Fosforowych "Fosfory-Ciech". Około 10:00 rano 15 aktywistów Greenpeace podpłynęło pontonami do nabrzeża fabryki, weszło na jeden z budynków i rozwinęło transparenty z napisami: "Przestańcie truć!" i "Hałda zaczyna się tutaj". Działacze Greenpeace symbolicznie zablokowali też łańcuchem taśmociąg, którym toksyczne odpady z Zakładów transportowane są na barkę, a stamtąd na hałdę w Wiślince. Klucz do zamkniętej instalacji przekazali wojewodzie pomorskiemu, jako osobie odpowiedzialnej za nadzorowanie szybkiego i sprawnego procesu zamknięcia hałdy.

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Akcja Greenpeace w Gdańskich Zakładach Nawozów Fosforowych 16.05.2007 (c) Greenpeace/Konrad Konstantynowicz

Jesteśmy tu dziś, bo zarząd "Fosforów" jawnie lekceważy mieszkańców województwa pomorskiego. To właśnie oni poprosili nas o pomoc w uporaniu się z trucicielem. Od dawna wiadomo, że fabryka w Gdańsku i hałda w Wiślince trują, ale nie od razu przystąpiliśmy do działań bezpośrednich. Daliśmy "Fosforom" szansę na przygotowanie i złożenie mieszkańcom konkretnych obietnic. Niestety, nie wykorzystali jej. - powiedział Łukasz Supergan, koordynator kampanii toksycznej Greenpeace.

Ponad dwa tygodnie wcześniej, na konferencji prasowej, Greenpeace ogłosił raport, w którym napiętnował GZNF "Fosfory" za trucie środowiska i mieszkańców regionu. Przytoczył w nim liczne badania, które dowodzą, szkodliwego wpływu samej fabryki i należącego do niej składowiska fosfogipsów w Wiślince. Raport pokazuje m.in., że zachorowalność na raka w Pomorskiem jest dwa razy wyższa niż średnia krajowa, a w gminie, w której znajduje się hałda - trzy razy wyższa.

Wraz z raportem ekolodzy wystosowali list otwarty do zarządów GZNF "Fosfory" oraz "Ciech S.A." (właściciela "Fosforów"). Domagali się w nim, by zakłady jasno zadeklarowały, kiedy przestaną emitować toksyczne substancje do atmosfery, kiedy zamkną hałdę i w jaki sposób ją zabezpieczą. Na odpowiedź Greenpeace dał dyrekcjom 2 tygodnie. Odpowiedź jednak nie nadeszła.

Mieliśmy nadzieję, że dyrekcja zakładów "Fosfory-Ciech" wreszcie potraktuje mieszkańców poważnie. Ale tak się nie stało. Nadal nie wiemy, kiedy fabryka przestanie zatruwać trójmiejskie powietrze, kiedy zamknie hałdę i jak ją zabezpieczy. W ogóle nie zostaliśmy poinformowani czy przygotowuje jakiekolwiek zmiany. - dodał Supergan.

Na raport Greenpeace zareagował wicewojewoda pomorski, który zaprosił przedstawicieli organizacji na spotkanie 10 maja. Piotr Karczewski stwierdził na nim, że do końca bieżącego roku Zakłady mają przedstawić projekt zamknięcia i zabezpieczenia hałdy w Wiślince. Dodał, że do tego czasu nie mają one prawa dosypywać fosfogipsu na składowisko. Greenpeace domaga się od "Fosforów" przedstawienia jasnych planów w sprawie Wiślinki i fabryki. Jeśli ich nie otrzyma, nie wyklucza dalszych działań wobec Zakładów.

Równocześnie Greenpeace apeluje do mieszkańców Trójmiasta i wszystkich Polaków, którym nie są obojętne sprawy ochrony środowiska, o wzięcie udziału w cyberproteście. Ze strony www.greenpeace.pl można wysłać do dyrekcji "Fosforów-Ciech" list z żądaniem jasnej, publicznej deklaracji w sprawie terminu zamknięcia i zabezpieczenia hałdy.

Zobacz także:
 

Zobacz także: