Historyczny pozew w sprawie wydobycia ropy w Arktyce

Informacja prasowa - 18 października, 2016
18 października 2016 został złożony historyczny pozew przeciwko norweskiemu rządowi za przyznanie firmom paliwowym licencji na nowe odwierty ropy w Arktyce, na Morzu Barentsa. Powodzi - Greenpeace Nordic i organizacja Nature and Youth – uważają, że Norwegia postąpiła wbrew porozumieniu klimatycznemu z Paryża i zapisom norweskiej konstytucji, która gwarantuje ludziom i przyszłym pokoleniom prawo do zdrowego i bezpiecznego środowiska.

„Będziemy argumentować w sądzie, że rząd norweski ma obowiązek dotrzymywania obietnic dotyczących klimatu i przywołamy prawo do zdrowego środowiska dla naszego i przyszłych pokoleń. To pozew ludzi przeciwko arktycznej ropie", mówi Ingrid Skjoldvær z Nature and Youth.

Według powodów Norwegia jest zobowiązana do zapewnienia konstytucyjnej gwarancji dla przyszłych pokoleń, która jest zapisana w artykule 112 norweskiej konstytucji.

„Każdy człowiek ma prawo do środowiska, które sprzyja zdrowiu i do środowiska naturalnego, w którym zachowana jest różnorodność. Zasoby naturalne powinny być zarządzane w taki sposób, który zabezpieczy to prawo również w dłużej perspektywie czasu – dla przyszłych pokoleń. Rząd powinien robić wszystko, by postępować według tej zasady.”

Norwegia była pośród pierwszych państw, które ratyfikowały Porozumienie Paryskie, które wkrótce zacznie obowiązywać. Poprzez ratyfikację Porozumienia, Norwegia zobowiązała się do wyraźnej redukcji emisji i wsparcia działań na rzecz ograniczenia wzrostu globalnej temperatury o 1.5°C. Jednocześnie Norwegia przyznała nowe licencje, które pozwolą należącemu do skarbu państwa Statoilowi i innym firmom paliwowym na rozpoczęcie ogromnych poszukiwań ropy w Morzu Barentsa. W 2017 roku mogą one wywiercić nawet 7 nowych studni głębinowych.

„Podpisywanie międzynarodowej umowy klimatycznej i jednoczesne otwieranie drzwi nowym odwiertom ropy w Arktyce to niebezpieczna hipokryzja. Pozwalając na wydobycie ropy w Arktyce, Norwegia podważa globalne starania, mające ograniczyć tempo zmian klimatycznych. Gdy nasz rząd zawodzi w tej sprawie, musimy zrobić wszystko, by go zatrzymać”, powiedział Truls Gulowsen z norweskiego biura Greenpeace.

Pozew wpisuje się w globalną falę spraw sądowych dotyczących sprawiedliwości klimatycznej wytaczanych na całym świecie – od Filipin do USA – których inicjatorami są młodzieżowe organizacje ekologiczne, wspierane przez naukowców, liderów lokalnych ludów, aktywistów i osoby publiczne.

Wśród 13 firm, które otrzymały licencje na odwierty na Morzu Barentsa są: Statoil (Norwegia), Capricorn and Centrica (Wielka Brytania), Chevron and ConocoPhillips (USA), DEA (Niemcy), Aker BP (Norwegia), Idemitsu (Japonia), LUKOIL (Rosja), Lundin Petroleum (Szwecja), OMV (Austria), PGNiG (Norwegia/ Polska), Tullow (Wielka Brytania / Afryka).

 

Na stronie www.uratujarktyke.pl można złożyć swój podpis poparcia dla zatrzymania odwiertów ropy w Arktyce. Każdy podpis zostanie przedstawiony w sądzie, jako dowód na globlne poparcie dla ochrony Arktyki przed wydobyciem.

Uratuj Arktykę