Światowy przemysł spożywczy powinnen słuchać swoich konsumentów. Żywności genetycznie modyfikowanej mówimy NIE!

Jednocześnie z odtwarzaniem nagranych wypowiedzi aktywiści Greenpeace'u wywiesili na hotelu Hilton banner z napisem "Żywność genetycznie zmodyfikowana to zły interes". Drugi banner z napisem "Słuchajcie konsumentów - Nie dla GMO w naszej żywności i na naszych polach" trzymali przed sobą ochotnicy zgromadzeni przed hotelem.

Grupa zainteresowanych akcją uczestników konferencji wyszła przed budynek hotelu, jednak zasłonili oni plakietki, które mogłyby zidentyfikować nazwę korporacji. Nie wiadomo, czy powodem tego zachowania był fakt, że nie chcieli oni, aby ich firmy były identyfikowane z tego typu akcjami. Jednak pewne jest to, że przejrzystość dotycząca stosowania genetycznie modyfikowanych organizmów nie jest częścią ich strategii komunikacyjnej.

"Kolejne sondaże potwierdzają, że większość konsumentów woli żywność wolną od GMO. Zdecydowana większość oczekuje także, że żywność zawierająca komponenty genetycznie modyfikowane będzie odpowiednio oznakowana, także w Chinach oraz w Stanach Zjednoczonych. Nie widać nigdzie konsumentów żądających żywnoąci zawierającej GMO, dlatego pytanie za sto punktów brzmi: jak to możliwe, że wielki przemysł spożywczy, zamiast zadbać o to, żeby dostarczane przez niego produkty spełniały oczekiwania klientów zmusza ludzi do konsumpcji żywności modyfikowanej genetycznie?" powiedziała Federica Ferrario z włoskiego biura Greenpeace'u.

Akcja przeprowadzona przez Greenpeace w Rzymie zakończyła się aresztowaniem aktywistów biorących w niej udział przez włoską policję. W sumie aresztowano 35 osób, dwie z nich przebywajš w szpitalu. Do stosowania przemocy przez policję doszło w trakcie zatrzymywania ciężarówki, w której ukryty był nadajnik emitujący nagrane wypowiedzi konsumentów.

Więcej informacji na temat kampanii prowadzonej przez Greenpeace przeciwko wprowadzaniu genetycznie modyfikowanych organizmów do środowiska naturalnego:

http://www.greenpeace.org/StopGmo