Greenpeace ujawnił dziś raport północno - amerykańskiego
Stowarzyszenia Wolnego Handlu (NAFTA), w którym zaleca się, aby
kukurydza importowana do Meksyku z USA była mielona natychmiast po
przekroczeniu granicy. W raporcie zachęca się także Meksyk do
podtrzymania moratorium na uprawę kukurydzy modyfikowanej
genetycznie oraz specjalne znakowanie importowanych odmian
modyfikowanych. Działania zalecane przez Komisję Współpracy
w Ochronie Środowiska NAFTA mają na celu ochronę równowagi
i czystości biologicznej upraw kukurydzy w Meksyku. Rząd
amerykański ukrywał ten raport przed opinią publiczną od czerwca
tego roku.
Raport ujawniający zagrożenie dla środowiska, jakim jest
kukurydza modyfikowana genetycznie, podważa zasadność sprawy
wytoczonej przez USA przeciwko Europie, która rozpatrywana jest
przez Światową Organizację Handlu (WTO). Nic dziwnego, że próbowano
to ukryć - mówi Eric Gall, doradca europejskiego biura Greenpeace
ds. GMO.
W 2003 r., USA, Kanada i Argentyna wniosły do WTO sprawę
przeciwko Unii Europejskiej, w związku z moratorium na uprawę
nowych odmian organizmów modyfikowanych genetycznie (GMO), które
obowiązuje na starym kontynencie od 1998 r. Owe trzy kraje są
największymi na świecie eksporterami tego typu roślin.
Europa broni się przed GMO ponieważ wciąż nie istnieją
przekonujące dowody co do braku szkodliwości organizmów
modyfikowanych genetycznie na środowisko i zdrowie ludzi.
W lipcu, przy dezaprobacie Amerykanów, WTO przychyliło się do
żądań UE, by tego typu kontrowersyjne decyzje dotyczące handlu
mogły być podejmowane jedynie po uprzednich konsultacjach
z naukowcami. NAFTA swoim raportem udowadnia, że obawy
Europejczyków nie są bezpodstawne.
Oto organizacja promująca wolny handel wspiera moratorium na
uprawę GMO i wyraźnie ostrzega o zagrożeniach związanych z ich
importem, w przeciwieństwie do Komisji Europejskiej i Europejskiego
Biura Bezpieczeństwa Żywnościowego - mówi Gall - Komisja powinna
raczej wspierać państwa członkowskie atakowane przez WTO, niż
wywierać na nie presję, by zniosły zakazy uprawy GMO w swoich
krajach i zlekceważyły obawy naukowców. NAFTA w swoim raporcie daje
Komisji Europejskiej solidne argumenty w sprawie przeciwko
USA.
Komisja Europejska wykorzystała sprawę toczącą się w WTO, jako
wymówkę do wprowadzenia nowych zezwoleń na wprowadzanie GMO, pomimo
braku zgody państw członkowskich. Zagroziła również podjęciem
działań prawnych przeciwko tym krajom UE, które nie zniosły
państwowych zakazów uprawy GMO wprowadzonych w oparciu o tzw.
"klauzulę bezpieczeństwa" pomiędzy 1996 a 1998 rokiem.
Conclusions from the CEC Mexican Maize report (unofficial English
translation)