Wyrusz w Karpaty z przewodnikiem Greenpeace
Przygotowaliśmy dla Ciebie przewodnik po karpackich lasach. Trasy wybrał i zaplanował Łukasz Supergan – podróżnik, autor książek i aktywista ekologiczny. Karpaty zna jak własną kieszeń – przeszedł je całe dwukrotnie!


Wyrusz w podróż z Greenpeace i poznaj karpackie lasy, dopóki nie jest za późno.
Przewodnik obejmuje obszary między Beskidem Żywieckim a Bieszczadami. W każdym regionie zaplanowaliśmy dla Ciebie wędrówkę, a w niektórych nawet dwie! W sumie czeka na Ciebie aż dziesięć wycieczek z opisami tras i ciekawymi informacjami o okolicy.
Najkrótsza trwa nieco ponad dwie godziny, najdłuższa – około siedmiu godzin. Możesz więc spędzić z nami w górach tyle czasu, na ile masz ochotę i siły.
Zostaw nam swój email, a wyślemy Ci PDF z przewodnikiem – przystosowanym do wygodnego czytania na telefonie!

Co czeka Cię w Karpatach?
Przed Tobą niezapomniane spotkania na szlaku — z salamandrą, orlikiem krzykliwym, a może nawet wilkiem? Wejdziesz na kilka szczytów, ale tak naprawdę, to zdecydowanie nie o „zdobywanie” szczytów tu chodzi. Chcemy pokazać Ci piękno i dzikość karpackich lasów. Poznasz mniej uczęszczane trasy, przez sam środek lasów zagrożonych zniszczeniem i wycinkami drzew. Na własne oczy zobaczysz, jak dewastowane są karpackie lasy.
Przeżyj przygodę, ochroń przyrodę!
W Karpatach znajduje się sześć parków narodowych. Jednak na każdym kroku widać, że jest tam o wiele więcej przyrody, która zasługuje na skuteczną ochronę przed wycinkami, budową nowych dróg i antropopresją. Według deklaracji politycznych 20% powierzchni polskich lasów ma zostać wyłączone z wycinek. Dziś jest to zaledwie kilka procent. Wiele z terenów czekających na ochronę, znajduje się właśnie w Karpatach. Rosną tam stare lasy, które są domem dla setek gatunków roślin i zwierząt. Karpaty to dla nas tarcza, chroniącą nas przed skutkami zmian klimatycznych. Niestety stare lasy znikają na naszych oczach.
Prawo powinno w końcu zapewnić przyrodzie odpowiednią ochronę. Po zapowiedziach czasowych ograniczeń wycinek na zdecydowanie zbyt małych obszarach czekamy na konkrety!
