W Polsce oddychamy najbardziej toksycznym powietrzem w Unii Europejskiej, ale o zagrożeniu związanym z epizodami smogowymi nie jesteśmy de facto powiadamiani. Poziomy informowania i alarmowania w innych krajach europejskich są przeciętnie trzy razy bardziej restrykcyjne. Przy stężeniach zanieczyszczeń, przy których na Węgrzech czy w Czechach ogłasza się alarm, Polacy nieświadomi ryzyka, spacerują po ulicach, wdychając trujące powietrze. Tymczasem podczas epizodów smogowych powinno się ograniczyć przebywanie na dworze i wietrzenie mieszkań. Te proste czynności mogą mieć realny wpływ na zdrowie, szczególnie w przypadku osób z grup najwyższego ryzyka. Bez wiedzy o zagrożeniu nie mają one jednak szansy się przed nim bronić – kontynuuje Paweł Szypulski.
W czasie, w którym utrzymują się podwyższone stężenia zanieczyszczenia powietrza, umiera więcej osób. Związek ten jest naukowo udowodniony. Najnowsze analizy Śląskiego Centrum Chorób Serca pokazują, że w czasie epizodów smogowych liczba zgonów rośnie aż o 6%, a liczba zgonów z przyczyn sercowo-naczyniowych, czyli np. udaru mózgu i zawału serca, wzrasta o 8%. Umieralność podwyższona jest także w ciągu kilkunastu dni od epizodu smogowego. Dlatego wybitni eksperci z wiodących organizacji medycznych – Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc, Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, Polskiej Ligi Walki z Rakiem i Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP oraz Fundacja Greenpeace Polska zwróciły się do Ministerstwa Środowiska z apelem o ułatwienie obywatelom dostępu do informacji o niebezpiecznym dla zdrowia stężeniu smogu. W liście przekazanym resortowi w środę, 16 listopada br., organizacje zaapelowały o obniżenie obowiązujących obecnie poziomów informowania i alarmowania o zanieczyszczeniu powietrza pyłem zawieszonym (PM10).
Zanieczyszczenie powietrza to jeden z największych problemów ekologicznych z jakimi musi mierzyć się obecnie nasz kraj. Walka z nim wymaga kompleksowych rozwiązań zarówno w obszarze niskiej emisji, źródeł przemysłowych i elektrowni, jak i zanieczyszczeń pochodzących z transportu drogowego. Realny dostęp do informacji o niebezpiecznych poziomach stężenia zanieczyszczeń powinien być równoprawnym elementem polskiej recepty na smog. Zamiast zasłaniać się złym prawem Ministerstwo Środowiska powinno wprowadzić zmiany, które pomogą Polkom i Polakom chronić życie swoje i swoich najbliższych już teraz. Wystarczy do tego tylko wola ze strony resortu – poziomy informowania i alarmowania można zmienić jednym rozporządzeniem Ministra Środowiska – dodaje Paweł Szypulski.
Apel w sprawie poziomów informowania i alarmowania o zanieczyszczeniu powietrza pyłem zawieszonym PM10 przekazany Ministerstwu Środowiska 16 listopada 2016 r. dostępny jest pod adresem: http://www.greenpeace.org/poland/pl/press-centre/dokumenty-i-raporty/Apel-Greenpeace-i-lekarzy/
Informacja prasowa z 16 listopada 2016 r. na temat przekazania apelu dostępna jest pod adresem: http://www.greenpeace.org/poland/pl/wydarzenia/polska/Jedna-decyzja-Ministra-Srodowiska-moze-pomoc-chronic-zdrowie-lekarze-apeluja-o-lepsze-informowanie-o-smogu/
Wywiad z Pawłem Sałkiem, Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Środowiska w Radiu Wnet z 17 listopada 2016 r. dostępny jest pod adresem: http://www.radiownet.pl/publikacje/odpowiedz-ministerstwa-na-alarm-greenpeace-i-lekarzy#/publikacje/odpowiedz-ministerstwa-na-alarm-greenpeace-i-lekarzy