W piątek po południu Ministerstwo Środowiska przedstawiło projekt nowelizacji jednej z ustaw kluczowych dla polskiego systemu ochrony przyrody. Resort ministra Szyszki przygotował zmiany, które umożliwią przeprowadzenie czystki personalnej w dyrekcjach ochrony środowiska. Konkursy na stanowiska dyrektorskie zastąpią ministerialne nominacje, a przy wyborze pracowników będzie brana pod uwagę ich dotychczasowa “postawa”. Mimo wpływu proponowanych zmian na system ochrony przyrody w Polsce, ministerstwo wyznaczyło zaledwie cztery dni na konsultacje społeczne.
Od grudnia  ubiegłego roku, kiedy ujawniliśmy pakiet szkodliwych projektów dotyczących ochrony środowiska [1], alarmujemy, że minister Szyszko prowadzi stopniowy demontaż systemu ochrony przyrody. Zmiany w dyrekcjach ochrony środowiska to dążenie do podporządkowania instytucji odpowiedzialnych za ochronę polskiej przyrody woli najgorszego ministra środowiska w historii wolnej Polski    komentuje proponowane przepisy Paweł Szypulski z Greenpeace Polska.

Obecnie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska oraz jego zastępcy wybierani są w otwartym i konkurencyjnym naborze. Zgodnie z proponowaną nowelizacją ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko tę procedurę zastąpi nominacja ministra środowiska. Czystka będzie mogła być przeprowadzona niemal natychmiast, gdyż z dniem wejścia w życie ustawy, 1 stycznia 2018 r., odwołani zostaliby dotychczasowi dyrektorzy Generalnej i Regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Zgodnie z projektem zmiany kadrowe szykują się nie tylko na stanowiskach zarządczych. Część pracowników GDOŚ i RDOŚ z dniem wejścia w życie ustawy straci pracę. Innym zostaną przedłużone umowy, ale zaproponowanie nowych warunków uzależnione będzie między innymi od oceny “postawy pracownika” w dotychczasowym przebiegu pracy. W listopadzie ubiegłego roku w ujawnionym przez Greenpeace i Greenmind piśmie do premier Beaty Szydło minister Szyszko pisał o potrzebie “gruntownej naprawy” systemu opartego o istniejące struktury RDOŚ i GDOŚ, “opanowanego przez ideologicznych nieprofesjonalistów” [2]. Przepisy planowanej nowelizacji mogą ułatwić ministrowi środowiska wymianę niewygodnych dla niego kadr w podległych mu urzędach.

Projekt nowelizacji opublikowany został w piątkowe popołudnie na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Termin przewidziany na jego konsultacje to zaledwie cztery dni. Z załączonego pisma kierującego projekt do konsultacji wynika, że do złożenia uwag do projektu zaproszono przedstawicieli przemysłu oraz organizacje przychylne ministrowi Szyszce. [3]

Paweł Szypulski komentuje: Tak krótki termin konsultacji społecznych i przesłanie nowelizacji jedynie do organizacji jednoznacznie popierających ministra – jak Liga Ochrony Przyrody czy Polski Związek Łowiecki – to kolejny dowód na to, że minister Szyszko nie jest gotowy na zmierzenie się z poglądami odmiennymi od własnych: z głosem społeczności lokalnych, organizacji przyrodniczych, naukowców zajmujących się ochroną przyrody.

GDOŚ i RDOŚ pełnią kluczową rolę w polskim systemie ochrony środowiska. Zarządzają obszarami NATURA 2000 i przeprowadzają oceny oddziaływania na środowisko inwestycji, które mogą mieć znaczący wpływ na środowisko i zdrowie ludzi. Odgrywają ważną rolę w procesie inwestycyjnym m.in. fabryk, wysypisk śmieci czy uciążliwych ferm przemysłowych.

Przypisy:

[1] http://www.greenpeace.org/poland/pl/wydarzenia/polska/Koniec-ochrony-polskiej-przyrody/

[2] http://www.greenpeace.org/poland/pl/wydarzenia/polska/PILNE-Min-Szyszko-do-premier-Szydo-Zlikwidujmy-system-ochrony-przyrody-wykluczmy-NGOsy-organizacje-ujawniaj-dokumenty/

[3] http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12302204/katalog/12454870#12454870