– Rozporządzenie Tchórzewskiego nie usunie z rynku odpadów węglowych w najbliższych latach, ani nie spowoduje, że powietrze, którym wszyscy oddychamy, będzie zdrowsze. Minister Tchórzewski starał się maksymalnie odsunąć w czasie jakiekolwiek regulacje rynku węgla, a kiedy dłużej już się nie dało grać na zwłokę wydał rozporządzenie, które pozwala, aby odpady węglowe były nadal w obiegu. W ten sposób Polacy nie mają szansy na czystsze powietrze przez co najmniej dwie kolejne zimy – powiedział Marek Józefiak z Greenpeace.
Według Światowej Organizacji Zdrowia wśród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej, aż 36 to miasta położone w Polsce. Smog, pochodzący w głównej mierze ze spalania węgla w domowych piecach, najbardziej zagraża dzieciom, kobietom w ciąży, osobom starszym i chorym. O rozporządzenie o normach jakości węgla apelowali do ministra samorządowcy z najbardziej zanieczyszczonych miast Polski, byli ministrowie środowiska, Najwyższa Izba Kontroli, a nawet inne resorty zajmujące się walką ze smogiem w rządzie premiera Morawieckiego. Petycję Greenpeace w tej sprawie podpisało prawie 40 tysięcy obywateli.
– Działania ministra Tchórzewskiego pokazują, że gdy w grę wchodzi interes lobby węglowego, to zdrowie Polek i Polaków schodzi na dalszy plan. Rząd ugiął się przed ministrem węgla i smogu i pozwolił odroczyć walkę o czystsze powietrze o kolejne lata – dodał Marek Józefiak.