– Politycy PiS i PO ignorują głos nauki, młodych ludzi protestujących w całej Polsce w ramach strajków dla klimatu oraz swoich wyborców. Dyskutowany wczoraj podczas EKG w Katowicach projekt Polityki Energetycznej Polski do 2040 roku to najlepsza ilustracja moralnego i intelektualnego fiaska rządu w obliczu kryzysu klimatycznego. Jednocześnie największa partia opozycyjna wciąż nie przedstawiła żadnej wiarygodnej alternatywy dla prowęglowej strategii rządu. Najwyższa pora, żeby Jarosław Kaczyński i Grzegorz Schetyna – liderzy partii, które decydować będą o kształcie polityki klimatycznej i energetycznej, zaczęli dbać o naszą bezpieczną przyszłość – powiedział Paweł Szypulski z Greenpeace.
Według danych opublikowanych w maju br. przez Eurostat [3], w 2018 roku emisje dwutlenku węgla ze spalania paliw kopalnych wzrosły w Polsce o 3,5 proc. W tym samym okresie emisje w całej Unii Europejskiej spadły o 2,5 proc.
– Najnowsze dane pokazują, że powtarzane przez polityków PiS hasła o Polsce jako „liderze w ochronie klimatu” można włożyć między bajki. W ostatnich latach zatrzymano zmiany w energetyce i zablokowano rozwój odnawialnych źródeł energii. W pakiecie z tą nieodpowiedzialną polityką otrzymaliśmy widmo gwałtownie rosnących cen energii i galopujący wzrost importu węgla, głównie z Rosji. Polska nie potrzebuje nowej elektrowni węglowej w Ostrołęce, kolejnych kopalni, ani sprowadzanego zza granicy węgla. Nasz kraj potrzebuje sprawiedliwej transformacji energetycznej oraz odnawialnych źródeł energii, które zapewnią niezależność energetyczną Polski i nowe miejsca pracy – powiedział Marek Józefiak z Greenpeace.
Niezależne ekspertyzy pokazują, że odejście wszystkich państw UE od węgla do 2030 roku jest możliwe. Scenariusz taki zaprezentowała m.in. już dwa lata temu Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) [4]. Szereg państw Unii Europejskiej ogłosiło już swoje plany odejścia od węgla. Wśród nich są: Wielka Brytania, Włochy, Francja, Austria, Niemcy czy Portugalia. Belgia przestała używać węgla w 2016 roku. O planie odejścia od węgla rozmawiają na wysokim szczeblu Słowacy i Węgrzy. Polska jest ostatnim dużym krajem UE z gospodarką opartą na węglu, który nie tylko nie opracował planu odejściu od tego paliwa, ale także nie rozpoczął nawet poważnej debaty na ten temat.
– Nawet tak ostrożna w swoich prognozach instytucja jak Międzynarodowa Agencja Energetyczna wskazuje, że Europa, a więc i Polska, bez węgla w 2030 roku jest możliwa, a wnioski z raportu IPCC dowodzą, że jest niezbędna. Politycy, którzy mówiliby, że jest inaczej, uciekają w zwykły „niedasizm” i polityczny konformizm – komentuje Marek Józefiak.
Przypisy
[1] Międzyrządowy Zespół ds. Zmiany Klimatu, Specjalny Raport IPCC dotyczący ograniczenia globalnego ocieplenia klimatu o 1,5°C, https://www.ipcc.ch/sr15/
[2] Kantar, badanie – Stosunek do odejścia od produkcji energii z węgla w Polsce do 2030 roku, http://www.greenpeace.org/poland/pl/press-centre/dokumenty-i-raporty/Badanie-wyborcy-chca-Polski-bez-wegla-w-2030-roku/
[3] Eurostat, Early estimates of CO2 emissions from energy use. In 2018, CO2 emissions in the EU decreased compared with 2017, https://ec.europa.eu/eurostat/documents/2995521/9779945/8-08052019-AP-EN.pdf/9594d125-9163-446c-b650-b2b00c531d2b
[4] Międzynarodowa Agencja Energetyczna, Energy Technology Perspectives 2017 – Catalysing Energy Technology Transformations, https://www.iea.org/etp2017/
Jedyna szansa, żeby ochronić świat przed katastrofą klimatyczną, to podjęcie natychmiastowych działań. Dlatego wszyscy musimy zacząć działać – nim będzie za późno.
Działaj!