Ponad dwudziestu aktywistów i aktywistek Greenpeace protestowało w weekend w porcie Brunsbüttel na Morzu Północnym przeciwko uzależnieniu Europy od gazu. Celem akcji na morzu był tankowiec Celsius Gandhinagar, przewożący skroplony gaz (LNG) ze Stanów Zjednoczonych. Aktywiści przywiązali 100-metrowy baner z napisem „Gaz niszczy – zatrzymać gaz” do pływającego terminalu gazowego i zorganizowali pływający protest. Tankowiec wyruszył z terminalu LNG w Calcasieu Pass w Luizjanie i jest pierwszym, który płynie z USA do Niemiec po wyborach prezydenckich w USA.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zasugerowała podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem-elektem Trumpem, że Europa powinna kupować jeszcze więcej amerykańskiego gazu ziemnego.
– Wszyscy chcą uczciwych cen energii i bezpieczeństwa energetycznego, ale nie osiągnie się tego, uzależniając się od kolejnego kraju dostarczającego gaz. Przejście z gazu Putina na gaz Trumpa będzie utrzymywać zależność Europy od importu surowca. Unia Europejska musi przyspieszyć zieloną transformację energetyczną i zakazać nowych projektów infrastrukturalnych w paliwa kopalne w całej Europie. To kwestia bezpieczeństwa i sprawiedliwości dla obecnych i przyszłych pokoleń – powiedziała Anna Meres z Greenpeace.
Najnowsze badania wykazały, że pochodzący z USA gaz może być bardziej szkodliwy dla klimatu niż węgiel. Ponad trzy czwarte (78%) amerykańskiego gazu pochodzi z formacji łupkowych. Gaz skroplony z USA jest wydobywany głównie za pomocą szczelinowania hydraulicznego (fracking), które stanowi zagrożenie dla społeczności żyjących w pobliżu miejsc wydobycia i przetwarzania. Szczelinowanie zostało już zakazane w kilku krajach europejskich z powodu obaw o bezpieczeństwo i zdrowie.
Pomimo tymczasowego moratorium prezydenta Joe Bidena na nowe projekty infrastruktury eksportu gazu skroplonego, USA pozostaje odpowiedzialne za jedną trzecią nowego wydobycia ropy i gazu planowanego do 2050 roku. Jest największym eksporterem gazu skroplonego do Europy. Prezydent-elekt Donald Trump planuje zniesienie tego moratorium w pierwszym dniu urzędowania. W ramach starań o uniknięcie groźby Trumpa wprowadzenia ceł importowych na towary z UE, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen rzekomo zaproponowała zwiększenie importu amerykańskiego gazu skroplonego do UE w rozmowie z prezydentem-elektem Trumpem.
– Wzrost eksportu LNG z USA podnosi ceny dla konsumentów, pogłębiając kryzys związany z rosnącymi kosztami życia. Zatwierdzanie nowych terminali eksportowych LNG w tym momencie historii nie wzbogaca nikogo, oprócz prezesów firm paliw kopalnych i miliarderów, których reprezentują. Na szczęście opór przeciwko zwiększonemu eksportowi LNG ma charakter międzynarodowy. W miarę jak nadchodząca administracja USA obiecuje wymusić więcej koncesji na odwierty, konieczne jest, by społeczność międzynarodowa przestała kupować LNG Trumpa – powiedział John Noël, zastępca dyrektora ds. programu klimatycznego w Greenpeace USA.
Unia Europejska musi zakończyć zależność od destrukcyjnych paliw kopalnych
Aby zastąpić import gazu z Rosji, nowe infrastruktury importowe gazu skroplonego rozwijają się w całej Europie od 2022 roku. Chociaż wiele planowanych projektów terminali importowych wciąż oczekuje na realizację, istniejące obiekty działają już tylko w około połowie swoich możliwości. Niedawne badania Instytutu Ekonomiki Energii i Analiz Finansowych (IEEFA) przewidują, że do 2030 roku nawet dwie trzecie europejskich terminali importowych gazu skroplonego mogą pozostać niewykorzystane. Mimo to sektor paliw kopalnych wydaje miliardy na nową infrastrukturę, z czego duża część jest finansowana przez podatników.
Greenpeace domaga się, aby Unia Europejska i rządy krajów członkowskich zakazały wszystkich nowych projektów infrastruktury paliw kopalnych, stopniowo eliminując gaz ziemny oraz inwestując w zmniejszanie zapotrzebowania na gaz, rozwój odnawialnych źródeł energii i efektywność energetyczną.