Opublikowany dziś raport Najwyższej Izby Kontroli nie pozostawia suchej nitki na działaniach instytucji publicznych w czasie katastrofy w Odrze. Kontrola NIK wykazała, że instytucje państwowe nie zareagowały wystarczająco szybko i nie podjęły żadnych działań, które zapobiegłyby skali katastrofy. Jednoznacznie stwierdziła też, że najważniejszym problemem Odry jest jej zasolenie i brak działań, które by jej dalsze zasalanie ograniczało. Nie tylko Odra, ale także inne rzeki, do których odprowadzane są słone ścieki, zagrożone są katastrofami.
– Stan wody w polskich rzekach jest tragiczny. Rok po katastrofie w Odrze Wody Polskie podniosły dopuszczalne poziomy zasolenia w rzekach, mimo że to właśnie zasolenie było jej główną przyczyną. NIK stwierdziła również, że poziom zasolenia w pozwoleniach na zrzuty ścieków, które zostały wydane przez Wody Polskie min. kopalniom węgla kamiennego, są bardzo wysokie i sprzeczne z celem poprawy jakości wód w rzekach. W Odrze została drastycznie naruszona równowaga ekosystemu, co jest skutkiem wieloletnich zaniechań i błędów oraz akceptowania zasalania Odry przez kopalnie – komentuje Anna Meres, Greenpeace Polska.
Powiązane artykuły
-
Polska po raz pierwszy ma więcej energii z OZE niż z węgla!
Jak wynika z szacunkowych danych think tanku Forum Energii w czerwcu po raz pierwszy w historii odnawialne źródła energii przebiły w Polsce węgiel w produkcji energii elektrycznej. Dodatkowo w całym…
-
Konfrontacja z zarządem PGE w sprawie strategii
Na odbywającym się właśnie walnym zgromadzeniu akcjonariuszy PGE S.A. – największego emitenta gazów cieplarnianych w kraju – pojawiły się dwie osoby z polskiego oddziału Greenpeace. Aktywiści zadali prezesowi Dariuszowi Marcowi…
-
Ostatni dzień Szczytu Oceanicznego w Nicei – Polska wypadła marnie i jałowo
Dziś kończy się Szczyt Oceaniczny ONZ, który od początku tygodnia odbywał się w Nicei. Pojawili się na nim między innymi prezydenci Francji Emmanuel Macron i Brazylii Luiz Inácio Lula da…