W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi tekstu opublikowanego na stronach Greenpeace UE Unit “Europa potrzebuje strategicznego kompasu dla pokoju” publikujemy stanowisko Greenpeace Polska odnoszące się do wątków poruszanych przez autorów publikacji. 

Tekst tych dwojga autorów nie odzwierciedla stanowiska Greenpeace Polska, nie jest również oficjalnym stanowiskiem Greenpeace uzgodnionym w ramach europejskiej współpracy krajowych i regionalnych struktur organizacji.  

Bezpieczeństwo Unii Europejskiej i Polski, zwłaszcza w kontekście trwającej od tygodni  wojny w Ukrainie powinno być przedmiotem głębokiego namysłu liderek i liderów europejskich krajów. W obliczu wojny, która trwa w Europie uważamy, że wydatki związane z zachowaniem bezpieczeństwa na naszym kontynencie są uzasadnione. Nie rościmy sobie prawa do oceny skuteczności międzynarodowych wysiłków w tym zakresie, ale rachunek ekonomiczny przemawia za wspólną strategią bezpieczeństwa całej Unii Europejskiej. Strategię, która obejmie bezpieczeństwo militarne i ekologiczne wszystkich zainteresowanych państw. Patrzymy na to nie tylko z naszej polskiej perspektywy. Będąc częścią struktury Greenpeace w Europie Środkowej i Wschodniej uważamy, że dobrze skoordynowany i określony czasowo wzrost wydatków na zbrojenia służące obronie nie stoi w sprzeczności z naszymi przekonaniami i wartościami, takimi jak pokój, demokracja i prawa człowieka. Jednocześnie krytykujemy kraje członkowskie Unii Europejskiej, w tym Polskę za dalsze uzależnianie się od paliw kopalnych i brak wsparcia dla szybkiego rozwoju odnawialnych źródeł energii, poprawy efektywności energetycznej i rozwoju transportu publicznego. Apelujemy też o jak najszybsze wdrożenie embarga na ropę, gaz i węgiel, apel w tej sprawie można podpisać na stronie EnergiaDlaPokoju.pl 

Z perspektywy potencjalnego zagrożenia Polski lub innych krajów członkowskich Unii Europejskiej zbrojną agresją Rosji, ważne jest nasze członkostwo w NATO. Od momentu rozpoczęcia przez Władimira Putina wojny w Ukrainie widzimy wyraźnie, że poleganie wyłącznie na działaniach ONZ nie zapewniłoby Polsce ani krajom członkowskim Unii Europejskiej bezpieczeństwa. Choć jako Greenpeace nie mamy wypracowanego stanowiska w sprawie przyszłości takich organizacji jak NATO czy ONZ,  w ramach porozumienia Greenpeace w Europie Środkowej i Wschodniej uważamy, że w obliczu katastrofy klimatycznej i braku zadowalających postępów w rozwiązywaniu globalnych problemów środowiskowych, Organizacja Narodów Zjednoczonych powinna przejść gruntowną reformę.     

Greenpeace jest organizacją, która powstała jako organizacja pacyfistyczna działająca na rzecz ekologii. Potępiamy wojny i przemoc jaką ze sobą niosą. Chcemy żyć w bezpiecznym świecie, w którym nie ma wojen, kryzysu klimatycznego i szóstego wielkiego wymierania. Od początku naszej działalności w Polsce działamy na rzecz przyrody i klimatu. Jesteśmy przekonani, że dążenie do tego by gospodarka, zamiast na paliwach kopalnych, opierała się na odnawialnych źródłach energii, jest dążeniem na rzecz świata bez wojen i konfliktów zbrojnych. Dalsze uzależnienie globalnej gospodarki od paliw kopalnych prowadzić będzie natomiast do zaostrzania się kryzysu klimatycznego, a w konsekwencji również coraz częstszych kryzysów i konfliktów społecznych. 

Od początku wojny w Ukrainie prowadzimy liczne protesty domagając się realnych działań ze strony państw członkowskich Unii Europejskiej na rzecz jej zakończenia. W wielu krajach, w tym w Polsce organizujemy demonstracje, nasze aktywistki i aktywiści biorą udział w akcjach bezpośrednich, śledzimy i nagłaśniamy transporty ropy z Rosji. Na stronie EnergiaDlaPokoju.pl uruchomiliśmy petycję do premiera Mateusza Morawieckiego i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen wzywającą do wprowadzenia embargo na paliwa kopalne z Rosji. Domagamy się go, ponieważ utrzymanie i zbrojenia rosyjskiej armii nie byłyby możliwe gdyby nie pieniądze pochodzące z handlu surowcami energetycznymi. Między 30 a 40 procent budżetu Rosji pochodzi ze sprzedaży ropy, gazu i węgla. Jak podaje inicjatywa Beyond Coal od początku wojny w Ukrainie kraje członkowskie Unii Europejskiej, w tym Polska wydały na import paliw kopalnych z Rosji około 30  mld Euro. Bez tych pieniędzy armia Putina nie mogłaby dokonywać masakr takich jak te w Buczy czy Borodziance. Jak długo z Unii Europejskiej do Moskwy płynąć będzie strumień pieniędzy za gaz, ropę i węgiel tak długo, jak Władimir Putin i jego ludzie będą mieć zasoby by kontynuować swoje zbrodnicze działania. 

Wybrane informacje prasowe do naszych działań na rzecz zakończenia wojny w Ukrainie:

Demonstracja Nigdy Więcej Wojny 3 marca 

Sześćdziesięciometrowy baner nad Wisłą

Protest Greenpeace na Bałtyku: pokój zamiast ropy

Komentarz po szczycie Rady Europejskiej