PGE grozi Greenpeace pozwem za kampanię demaskującą greenwashing koncernu. Aktywiści: Nie damy się zastraszyć! 

Polska Grupa Energetyczna grozi Greenpeace pozwem za naruszenie dobrego imienia firmy. Tak największy emitent gazów cieplarnianych w Polsce odpowiada na kampanię demaskującą jego greenwashingowe działania. Wbrew żądaniom PGE, Greenpeace kontynuuje swój projekt. W ramach kampanii w centrum Warszawy powstaje właśnie kolejny mural.  

Istotną rolą organizacji społecznych jest inicjowanie debaty publicznej dotyczącej ważnych społecznie problemów. Zapowiadany przez PGE pozew przeciwko Fundacji Greenpeace Polska stanowi przykład tłumienia krytyki ze strony podmiotów 3 sektora. Tego typu pozwy (tzw. pozwy SLAPP) mają wywołać efekt mrożący i zniechęcić społeczeństwo do udziału w debacie publicznej – komentuje mec. Paulina Szymańska vel Szymanek, adwokat z Kancelarii Pietrzak Sidor & Wspólnicy. 

W odpowiedzi na trwającą od połowy stycznia kampanię outdoorową, koncern energetyczny PGE zapowiada pozwanie Greenpeace o naruszenie dóbr osobistych. Tymczasem aktywistki i aktywiści zwracają uwagę, że w serii plakatów i muralach prezentowanych na ulicach Warszawy nawiązują do treści pism przygotowanych przez PGE GiEK (spółkę będącą częścią grupy PGE) w odpowiedzi na pozew klimatyczny, który wytoczył im Greenpeace. 

Nie damy się zastraszyć i będziemy kontynuowali swoje działania. Dzisiaj malujemy kolejny mural – mówi Paweł Szypulski, dyrektor programowy Greenpeace Polska. Koncern próbuje wprowadzić opinię publiczną w błąd, kreując się na lidera w ochronie klimatu, co oczywiście nie jest prawdą. Zapowiadany przez PGE pozew ma jeden cel: zamknąć usta krytykom największego emitenta gazów cieplarnianych w Polsce. Polki i Polacy mają prawo wiedzieć, że prawda o PGE jest brunatna, a nie zielona – dodaje Szypulski. 

W ciągu ostatnich sześciu lat PGE przeznaczyła na rozwój zielonej energii zaledwie 3,5 procenta swoich nakładów inwestycyjnych. Tylko 4 procent energii elektrycznej produkowanej przez PGE pochodzi ze źródeł odnawialnych, a koncern emituje więcej CO2 niż niejedno spore państwo europejskie, jak Portugalia czy Węgry. Mimo to w kampaniach reklamowych, PGE twierdzi, że “przewodzi w zielonej zmianie”, wykorzystując do zazielenienia swojego wizerunku ilustracje zwierząt. Tworzy to wrażenie rzekomo odpowiedzialnego środowiskowo koncernu.  

Mural powstający przy stacji metro Centrum to kontynuacja kampanii Greenpeace, tworzonej we współpracy z Konradem Skotnickim, popularnym twórcą internetowym znanym jako  Doktor_z_TikToka. W ramach kampanii powstają treści, które obnażają greenwashing PGE. W centrum Warszawy, w okolicy głównej siedziby koncernu w styczniu pojawiły się plakaty i murale, z których można się dowiedzieć, jakie skutki przyniesie ignorowanie zagrożeń, które niesie ze sobą kryzys klimatyczny. Organizacja wskazuje, że może to być między innymi zalanie Gdańska, wyginięcie wielu gatunków zwierząt i doprowadzenie do tego, że warunki klimatyczne uniemożliwią życie ludziom w wielu regionach świata.