Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Ministra Klimatu utrzymującą odstępstwo od przepisów ochrony powietrza dla koncernu ZE PAK. Sąd przyznał rację Fundacji Greenpeace Polska, która złożyła skargę na decyzję Ministra Klimatu i Środowiska Michała Kurtyki. Wyrok sądu jest szansą na zdrowsze powietrze dla nas wszystkich – komentuje organizacja. 

– Cieszymy się, że sąd stanął po stronie ochrony zdrowia Polek i Polaków. Liczymy, że koncern ZE PAK jak najszybciej zmodernizuje swoje instalacje w elektrowni Pątnów II. Przez lata wskazywaliśmy, że koncern powinien korzystać z najlepszych dostępnych technologii, żeby ograniczyć swój negatywny wpływ na środowisko i na zdrowie mieszkańców – komentuje Piotr Wójcik, analityk rynku energetycznego Greenpeace Polska. 

Obowiązek stosowania najlepszych dostępnych technologii przez elektrownie węglowe wynika z przepisów unijnych, tzw. konkluzji BAT. Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak przyznał elektrowni Pątnów II odstępstwo od przepisów wprowadzających bardziej rygorystyczne standardy dotyczące emisji szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń powietrza: tlenków azotu, dwutlenku siarki, pyłu oraz rtęci na okres trzech lat – od sierpnia 2021 do sierpnia 2024 roku. Na skutek decyzji marszałka – utrzymanej przez ministra klimatu – do powietrza może dostać się m.in. dodatkowe 150 kilogramów rtęci (czyli tyle ile znajduje się w ponad 200 tysiącach termometrów starego typu), którym zgodnie z przepisami spółka ZE PAK powinna zapobiec, stosując lepsze technologie ochrony środowiska.

– Spółka Zygmunta Solorza-Żaka nie może szukać oszczędności kosztem naszego zdrowia. Liczymy na to, że decyzja sądu uświadomi szefostwu koncernu, że zdrowie Polek i Polaków powinno zawsze być najważniejsze, a energetyka węglowa nie ma przyszłości. ZE PAK powinien przyspieszyć swoją transformację w kierunku odnawialnych źródeł energii. Przy odpowiedniej polityce koncernu i dobremu wykorzystaniu środków unijnych, Wielkopolska Wschodnia ma szansę stać się regionem górniczym, który z sukcesem przejdzie przez proces sprawiedliwej transformacji energetycznej – dodaje Piotr Wójcik z Greenpeace.